Kochani Ludzie Muzyki!
Jest taka nowa miejscówka, gdzie testujemy życie muzyczne z NFT. Uncut.fm – to miejsce, które pozwala kreatorom różnych treści zamieniać je w tokeny NFT, rozdawać je społeczności za free, albo sprzedawać i nagradzać społeczność! Możliwości tokenów NFT właściwie są nieograniczone. To co może nas limitować w ich tworzeniu, to na pewno wyobraźnia. Nikt nie zabroni mi połączyć winyla z NFT, i na odwrót, pytanie tylko po co?
EDIT: zobacz WEBINAR
Po co bawić się w tokeny? Przecież bez nich wszystko działa, po co to zmieniać?
Dobre pytanie, zadaję je sobie od wielu miesięcy i nie mam jednoznacznej odpowiedzi. Ale gdy się tak zastanowię, to jest jedna rzecz, która te tokenizacyjne wygłupy wyróżnia: sprawia to ogromna radochę. A przy tym powstają niezwykłe połączenia!
Uncut.fm
Nie byłbym sobą, gdyby od razu nie umówił się na spotkanie z założycielem tej platformy Carlosem Diaz’em i nie wypytał o to i owo, a szczególnie o możliwości wykorzystania Uncut.fm dla celów muzycznych. Rozmowa odbyła się późno w nocy, ale przebiegła w bardzo miłej atmosferze. Carlos odpowiedział mi na wiele pytań, w związku z tworzeniem plików NFT. Trzeba dodać, że tworzenie NFT na Uncut.fm jest darmowe i nie wymaga znajomości branży krypto. Logujemy się emailem, a żeby kupić jakiś NFTek, możemy zapłacić kartą. Portal automatycznie tworzy nam portfel po zarejestrowaniu się. Co to oznacza? To tak jakbyście grali w Diablo i zaglądali do swojej skrzynki ze skarbami. Każdy gracz ma inną, w każdej jest co innego, choć niektóre mogą mieć podobną zawartość.
Pan Winyl na Uncut.Fm
Na moim profilu https://panwinyl.uncut.fm/ już znajdziecie Podcast Pana Winyla (archiwalny odcinek pierwszy) za free. Jest tylko 50 takich plików, z czego 20 już wziętych. Jest też token Kawa z Panem Winylem za jakieś 3$ 
– jeśli jakaś osoba go posiada, to może mnie zaprosić na kawę, gdy jesteśmy w tym samym mieście, a ja za tę kawę zapłacę!
Jest też w końcu NFT muzyczne, wraz z zespołem Black Pudding – kapeli z lat 90-tych z ZG. (Jeśli pamiętacie Flapjacka i Dynamind, to te klimaty). Z Black Pudding wydajemy całą płytę tylko w NFT, jeśli uda nam się w ten sposób zebrać hajs, naprawimy dźwięk i wydamy winyla
Cały projekt graficznie oprzemy o sztuczną inteligencję, która już zaprojektowała okładkę pierwszego singla „Nuclear Party Zone„!
Okładki singla Nuclear Party Zone stworznie przez AI MidJourney
A już niebawem niezwykły NFT kolab: legenda polskiej produkcji muzycznej: FLEX i bard ze Śląska Sławek Krzanowski w niezwykłym remiksie kawałka „Wiosna”!
I tutaj spodziewam się nie małego szoku! Nie tylko dlatego, że kawałek jest po prostu odjazdowy! Jeśli nie wiecie, to Flex ma na swoim koncie współpracę miedzy innymi z Prodigy i Marillion, także, tego, wiecie… jest na co poczekać! A Sławek, to mega wrażliwy artysta ze Śląska, świetne teksty i wyczucie. Z tych dwóch sprzecznych klimatów – nie da się ukryć, że na pomysł ich połączenia wpadłem ja – powstaje numer, który mnie zwala z nóg. I to cudo kodujemy w 75 unikalnych NFT.
Bajery?
Na czym polegać będzie bajer? Na tym, że na profilu każdego z nas: Flexa, Sławka i moim będzie dostępne po 25 sztuk tego numeru. I nie ważne, z którego konta sobie ten kawałek kupisz, zakodowany w tym utworze kontrakt, rozdzieli hajs między nas wszystkich natychmiastowo i wg z góry określonych założeń! W dodatku samo posiadanie tego NFTka, pozwala nie tylko słuchać piosenki, ale też będzie posiadało jeszcze jakieś użyteczności. Właśnie nad tym pracujemy!
Mam nadzieję, że uda nam się wszystko przeprowadzić przed Great September w Łodzi, gdzie biorę udział w panelu na temat muzyki w metaversum.
Kreatorze i kreatorko – nie zwlekaj!
Dziś Jackiem Kołodziejczakiem z jkcoin.pl (znajdziecie go również na Uncut.FM) rozmawialiśmy długo na ten temat. Dziś twórcy, tak samo muzycy jak i inni, przepalają dziś swój czas, żeby zebrać zasięgi w social mediach, to co tworzą, służy najbardziej samym platformom, nie im. A co z zaangażowaną społecznością? Czy nie powinna w podobnym stopniu być wynagradzana za zaangażowanie, na którym zarabiają platformy?
Ulegamy ciągle magii liczb, 1000, 10 000, 100 000 czy 1 000 000 streamów, followersów, likeów czy czego tam jeszcze. A ile to jest hajsu? Szkoda gadać!
Kochani Ludzie Muzyki! Zachęcam do przełamania się i spróbowania 
Nie da się niczym zastąpić winyli, 100% racja! Ale muzyka dziś to też internet, ten, który znamy do tej pory, nie do końca nam służy, dlatego powstaje inny, oczywiście ma swoje zalety i wady, ale jedno jest pewne. Powstał po to, byśmy wszyscy mogli korzystać na tym, co w nim robimy.
Pozdrawiam
Dołącz do mnie na DISCORD i Uncut.FM
