To nie będzie długi tekst, ale myślę, że w przyszłości będę więcej pisał o Arson Whales. drugi singiel „Scene Four” to dla mnie wydarzenie. Tylko Amerykanie mogą zrobić taki rock! Bez pretensji! Bez ciśnienia czy silenia się. Numer, który świetnie sprawdziłby się o 15.00 na offowym festiwalu. Pozostawiając po sobie chęć sprawdzenia, co to za kapela, grała wtedy, gdy tak prażyło słońce?
Och! Jak ja lubię taką muzykę, której nie mogę od razy przypisać do inspiracji. Coś gdzieś dzwoni, ale nie wiem gdzie, po chwili już nie chcę szukać. Chcę sobie wsadzić słuchawki w uszy i pójść na spacer dookoła jeziora, póki jeszcze lato tej jesieni!
Świetny, lekki rock. Kwartet z basistką… No to ja to lubię.
„Scene Four” to drugi po „New Isolation” singiel grupy!
STREFA DOWNLOAD:
SOCIALE ARSON WHALES:
Pozdrawiam
POZDRAWIAM
Pan Winyl
Polecane treści: