CHLOE LILAC „19”
Nie ma w tej piosence niczego nowego, ale jest niezwykła świeżość! Taka, która sprawia, że piosenka jest "w serce zapadająca". Może to właśnie to autentyczne przejęcie się światem, u progu dorosłego życia artystki! Często o "generacji Z" mówi się "płatki śniegu". Oskarża się młodzież o zbytnią emocjonalność i przyklejenie do telefonów. Ciężki mi się z tym pogodzić.
RESA SAFFA PARK „DANDELIONS”
Słucham codziennie kilkanaście piosenek. Jeśli się przy którejś zatrzymuję to musi być w niej coś wyjątkowego. Potem dopiero słucham po raz kolejny i kolejny, aż znajdę tę perłę ukrytą w niej. W przypadku piosenki "Dandelions" nie było trudno. Jest nią sam głos Resy. On dźwięczy i on nadaje wyrazisty charakter tej piosence.
SCOOBERT DOOBERT „HEFFALUMPS AND WOOZLES”
Słucham Scooberta Dooberta z ogromną przyjemnością. Ma w sobie coś zupełnie wyjątkowego. Nie przekonuje mnie jego pizzowy fetysz, czy banalne wizualizacje na YT.
BAD GURU „SUNSHINE IN HELL”
Na pewno na uwagę zasługuje fakt, że zespół uznaje duchowość jako część życia. Co mnie ogromnie cieszy! Pojawia się coraz więcej takich bandów, które szukają głębiej. Rockowych bandów! Bo muzyki New Age pełne są spotify i inne, ale dobrego rockowego grania z duchowym przekazem jak na lekarstwo.
FLOORED FACES „NOW YOU SEE IT”
Floored Faces "Now You See It" to niezwykły utwór. Trochę miałbym problem z określeniem w jakich latach powstał, gdybym nie wiedział, że niedawno miał premierę. Ma coś w sobie z Nirvany "Bleach" i wczesnych grungeowych kapel w stylu TAD. A może to już Brothers Of Sonic The Cloth? Jakkolwiek by nie patrzeć, trio tak gra jakby było ich pięciu, mają pomysł na albumową narrację.
STANDARD „MAELSTROM”
STANDARD "MAELSTROM" - a kto powiedział, że po 40-stce nie można zacząć kariery?
Piosenka właśnie o tym, że trzeba pokonać własne obawy jeśli chce się od życia czegoś więcej! Rockowo, elektronicznie i dojrzale! Muzyka dla tych, którzy zawiesili gitarę na kołku 20 lat temu, bo trzeba było "wziąć się za poważną robotę".
TOMAS „BREATHLESS”
"Breathless" zbliżył się do mojego piosenkowego ideału. Piękne nagranie, świetna produkcja, wszystko analogowe! Miód na moje stargane uszy! Po prostu posłuchajcie i zróbcie Tomas'owi follow gdzie tylko się da.
CHRIS BEER „NOTHING LIKE”
Piosenka ma moje ulubione turu turu turut! Ja kocham takie wokalizy jak tururu czy lalalala! Jeśli jest to umiejętnie wplecione! To piona! CHRIS BEER "NOTHING LIKE" paradoksalnie morał piosenki jest taki, że lepiej wyjść z domu i żyć niż słuchać tej piosenki! Piękna!