LITTLE SIMZ – „SOMETIMES I MIGHT BE INTROVERT”
Na "Sometimes I Might Be Introvert" możemy usłyszeć produkcje autorstwa utalentowanego Inflo, który wcześniej współpracował z takimi artystami jak Michael Kiwanuka czy Tom Misch. Jego wpływ na kształt albumu jest niezaprzeczalny, a każda ścieżka emanuje świeżością i innowacyjnością.
PAN WINYL PREZENTUJE [11/12/2022 – WIDEO]
Zapraszam na kolejny odcinek Pan Winyl Prezentuje! Po dłuższej przerwie wracam z garścią płyt.
TIM CHOU „LOSE SOMEBODY” [PREMIERA/DOWNLOAD]
Piosenka jest naprawdę bogata w emocje. Ale nie należy do takich biadolących, że ojeju, jaki jestem biedny. Widać, że sztuka pozwoliła Timowi uporać się ciężkimi rzeczami, i że przychodzi do nas z zamkniętą historią o rozczarowaniu.
ARSON WHALES „SCENE FOUR” [PREMIERA/DOWNLOAD]
Arson Whales i ich drugi singiel! Premiera na blogu i w strefie DOWNLOAD. Czytaj i pobieraj legalnie muzykę z naszego bloga!
Mega polecam ten numer! Sprawdź koniecznie jeśli pragniesz dobrego północno kalifornijskiego rocka.
PENELOV „TREASURE” [PREMIERA/DOWNLOAD]
Piosenka "Treasure" opowiada o akceptacji bólu i strachu przed odrzuceniem. Mówi o tym,
że trudno nam jest zdobyć się na odwagę i żyć w zgodzie z własnymi wartościami. O tym, że
wyładowujemy skumulowaną złość na sobie lub kierujemy w stronę osób, które mają, to
czego nie mamy, a potrzebujemy najbardziej - miłość do samego siebie.
SO MUCH LOVE „NASTURCJE” [PREMIERA/DOWNLOAD]
Jak przygotować się na nadchodzącą jesień i zimę? Napar z nasturcji się przyda na wszelkie problemy z płuckami.
FIFI RONG EXPIRIENCE: AUTOMATYZACJA W ŚWIECIE MUZYKI
Dziś po raz pierwszy pokuszam się o "recenzję" całego digitalowego doświadczenia artystycznego, które zaprojektowała dla nas londyńska artystka Fifi Rong! Dodam, że to doświadczenie ma swój finał na zoomie! Gdzie osobiście sobie porozmawiam z Fifi na temat możliwości jakie daje tokenizacja.
REDAKTOR OKTAWIAN PRZEDSTAWIA: JOHN BUTLER TRIO “FLESH AND BLOOD” ROK 2014.
Czy da się połączyć gitarę akustyczną z typowo rockowym setupem efektów albo czy „open tuning” jest zarezerwowany tylko dla folku? Da się stworzyć coś sensownego łamiąc schematy? Można zrobić wszystko wbrew obowiązującym regułom i wciąż nagrać album łapiący za serce? Można się o tym przekonać słuchając "Flesh and Blood" zespołu John Butler Trio.