PAUL MCCARTNEY – III – NOWY ALBUM, RZECZ O STAROŚCI
Każdy instrument osobno jest zaznaczony i pięknie wyodrębnione, częstotliwości się "nie zjadają", szczególnie basowe. Trochę mi przypomina mi to bar sałatkowy, gdzie wszystko jest oddzielnie i zachwyca obfitością.
POD PRĄD – „SPRAWY DAMSKO-MĘSKIE” – CIESZYMY SIĘ Z KAŻDEJ TUPIĄCEJ NÓŻKI
Gdy otwieram skrzynkę pocztową, nigdy nie wiem co tam na mnie czeka. Lubię otrzymywać majle od zespołów. I czasami trafia się taka ekipa jak Pod Prąd i ich płyta „Sprawy damsko-męskie„. Zanim o muzyce, to chciałbym Wam ich przedstawić. Skład jest nietypowy, muzyka wyjątkowa i piosenki autorskie.
MUZYCZNY: HAI „DZWOŃ PO NADZÓR” [PREMIERA]
Jestem na muzycznym hai’u, a ich album „Dzwoń po nadzór” sprawił że miałem wypieki. Przesłuchałem dwa razy pod rząd, od A do Z. I co ja tam znalazłem? Potocznie mówi się: muzyczne skarby, albo perły, to też, ale w muzyce hai kryje się coś więcej. Posłuchajcie tytułowego numeru z płyty i dopiero pogadamy.
T DOT EST, SUSANNA JARA, SESTRY BOCZNIEWICZ – „HULATY” – ŁEMKOWSKIE PIOSENKI ELEKTRONICZNIE
Moja przyjaciółka jest Łemkiem. Poza tym, nie znam nikogo, koto by mówił w tym języku. Nie należę do tradycjonalistów, czy miłośników folkloru, nad czym czasami ubolewam. Tym bardziej cieszą mnie takie projekty: t dot est, Susanna Jara i Sestry Boczniewicz w projekcie „Hulaty”. Łemkowskie piosenki w elektronicznym sosie.
RABBIT ON THE MOON – OUT OF FRAME – WEGE KRAWCZYK IDM’U
Dawno nie miałem takiego kłopotu. Gdy Rabbit On The Moon podesłał mi swoją najnowszą EP Out Of Frame, musiałem zmierzyć się z własną wrażliwością. W dodatku, ściana niespokojnych dźwięków mocno utrudniała przejście tej ścieżki.
THE PARTY IS OVER – EP PLUTON
The Party Is Over EP Pluton już w streamingach. Pięć oryginalnych utworów utrzymanych w stylistyce electro. Wokalizy Darii sprawiają, że EP Pluton zahacza o meandry downtempo i trip hopu. Gitara Michała zaprzecza tej stylistyce, może dlatego, że jego background to muzyka rockowa. Dzięki temu mamy wspaniałe granie, rozciągnięte na całe 5 dekad.
TOOL – 20 LAT PÓŹNIEJ
W drodze do Krakowa słucham nowego Tool’a Fear Inoculum. Dawno Tool’a nie słuchałem. Nie jestem muzykiem, to nie będę się wypowiadał o warstwie muzycznej. Powiem tylko, że singiel mnie nie zaskoczył. Czy się tego spodziewałem, zaskoczenia? Nie. Może wielu czekało z wypiekami na twarzy, ja nie.
TULIA DELUXE EDITON LP
Co to za babeczki, co to za wokale, czemu to tak? Kim jest Podsiadło?