Jak ja lubię dobre piosenki. Mentel Prywatnie mnie zaskoczył. Chłop wziął i wrzucił sobie całą płytę dobrych piosenek, tak nikomu nic nie mówiąc. Od 5 lipca w sieci, a ja dopiero teraz się o tym dowiaduję. Twórczość Mentela spodobała mi się od pierwszych nut. Album „Będzie dobrze” to mieszanka stylów: jest i z mocną gitarą, i z melodiami i dobre teksty. Mentel i śpiewa i melorecytuje. Aż ciężko mi uwierzyć, że sam wszystko napisał i zagrał. Można tutaj się naprawdę rozgościć i uraczyć różnymi dźwiękowymi łakociami. Myślę, że album spodoba się fanom polskiego grania. Za produkcję albumu odpowiada były gitarzysta Acid Drinkers, Przemysław „Perła” Wejmann ze studia Perlazz. Album promuje singiel i teledysk do niego „Zasłużone wakacje„.
Marek Mentel od prawie dwóch dekad mieszka w UK. Nagranie płyty zajęło mu 5 lat. Zajęło to tyle czasu z różnych powodów osobisto-zawodowych. A do tego jest gitarzystą w zespole The Moon Carpenter.
Mentel jest osobą obsesyjnie zdeterminowaną do realizowania swojego projektu. Spędzał noce i dnie na ustawianiu optymalnych brzmień wzmacniaczy, programowaniu patternów perkusyjnych, bądź szukaniu, nagrywaniu i cięciu sampli. Głównym założeniem projektu jest opublikowanie muzyki autora, która nigdy nie mieściła się w ramach zespołu The Moon Carpenter. W jego muzyce znaleźć można elementy rocka, rapu, jazzu, lekkich akustycznych ballad czy nawet popu.
Pan Winyl Poleca:
Miałem już kilka razy okazję z Markiem rozmawiać. Z jego opowieści wnioskuję, że nie brakuje mu weny i szykuje kolejne muzyczne prezenty dla nas. Ale zanim się one objawią to zachęcam do przesłuchania całego albumu, bo podróży muzycznych można z tą płytą odbyć przynajmniej kilka.
Na osobną uwagę zasługuje warstwa tekstowa, ponieważ Mentel ma tę nieczęstą cechę lekkiego posługiwania się językiem polskim. Może to efekt długiej emigracji i większego wyczulenia na mowę ojczystą. A może to tęsknota. „Zasłużone wakacje”, „Zdjęcie z Karoliną” czy „Zapytaj o Angelę” to moje singlowe typy. A „Zapytaj…” mogłoby się znaleźć na jakiejś balladowej punk-składance z lat 90tych. Jak mu się to udało nie wiem, ale w połączeniu z elektronicznymi aranżacjami, daje to bardzo ciekawy efekt.
Sociale Mentela:
A niebawem zaproszę Was na wywiad z Markiem!
Pozdrawiam