Nadszedł czas, żeby otworzyć się na świat i na ciekawe rzeczy, które przysyłają mi artyści z różnych zakątków naszego pięknego globu. Nowości ze świata to wpisy, w których dostaniecie zastrzyk dobrej muzyki, najczęściej zupełnie niszowej i niezależnej.
Prezentowani artyści zgłaszają się do mnie przez platformę międzynarodowej społeczności submithub.com. Wszystkie te utwory możecie znaleźć na moich playlistach!
Mam kilka zaległości, to zacznę od nich:
Adult Cinema „Here It Comes”
Adult Cinema to dzieło Mike’a Westona, muzyka multinstrumentalisty, piosenkarza, autora tekstów i producenta. Utwór „Here It Comes” bez wątpienia nawiązuje do największych prog rockowych standardów, wyczuwa się tu pinkfloydowe gitary i wokalizy. Wplątanie w ten utwór saksofonu od razy przywidzi na myśl „Money” z koncertowego albumu „Delicate Sound of Thunder„. Jest też w tym kawałku delikatność „Sympathy” Rare Bird. Ciekawe, czy Mike insporował się tym kawałkiem.
Zanjdź Adult Cinema w sieci:
Robert Connely Farr „All Good”
Robert Cichy tak na mnie podziałał, że zacząłem jakoś inaczej słuchać muzyki z pogranicza rocka, americany, bluesa czy country. I tak trafiłem na innego Roberta. Robert Connely Farr mieszka w Kanadzie, ale muzyczne szlify zdobywał w Bolton w stanie Mississippi, co bez wątpienia miało wpływ na brzmienie. To co mi się bardzo podoba w jego piosenkach, to blues wysokiego napięcia. Hard rockowe riffy dodają tym piosenkom „mięsa”, którego bardzo szukam w muzyce.
Utwór „All Good” pochodzi z albumu „Country Supper”, to drugi album Roberta po wcześniejszym „Dirty South Blues”.
Znajdź Roberta w sieci:
Slow Pineapple „Almost Human”
Normalnie taki Henry Rollins z paproszkami. Nie wiem jak to ugryźć bo wiele rzeczy powinno się tu gryźć. Mnóstwo smaczków, które znam z lat 90tych. Ale też jest coś w tym coś nowoczesnego. Nic mi się tu nie zgadza, trochę hip hop w stylu wczesnego Beastie Boys, ale tylko trochę. Skaczą chłopaki po stylach i gatunkach i dobrze się bawią, w nosie, mają, że nie wiem jak mam ich zakwalifikować!
Slow Pineapple to duet artystyczno-producencki. Oto co się dzieje jak połączy się chłód z Toronto z gorączką Los Angeles!
Sociale Slow Pineapple:
Li Dao „3000 Tombs”
No i jak ja się czuję. Jeszcze niedawno zmuszałem się żeby posłuchać Within Temptation i nawet – prawie… prawie… uznałem, że to fajna muza. A tu power-symfoniczny metal z Chin wpada na scenę i mi zamiata. Tak, że nie tylko wysłuchałem całego utworu o „Ostrze Mocy”, ale jeszcze zagrałem go w audycji, no i teraz (jeszcze) Was zachęcam do tego!
Utwór opowiada historię, która mogłaby być kanwą filmu o jakimś Przyczajonym Tygrysie, czy Ukrytym Smoku, albo o Domu Latających Sztyletów: wieś pekińskiej śpiewaczki operowej Li Jing została zaatakowana przez złego czarnoksiężnika. Zmusza to śpiewaczkę operową do wyruszenia w podróż. Celem tej tułaczki ma być odnalezienie tytułowego Ostrza Mocy, które może wskrzesić 3000 wojowników. Kochanek Li Jing zginął podczas ataku, ale towarzyszy jej jako duch. Kobieta na swej drodze spotyka pomocnego wojownika, ślepego szermierza Hao Jinga, a także tajemniczego mnicha Ru Longa, którzy pomagają jej dopiąć celu.
Kapitalnie się tego słucha. Jest to jak soundtrack i film w jednym. Urzeka mnie użycie tradycyjnych instrumentów chińskich. Mega fajny utwór.
Sociale Li Dao:
To tyle na dziś! Już lada dzień, kolejne muzyczne perełki wyłowione przeze mnie z oceanu muzyki. Piosenki znajdziecie na pewno na Pan Winyl’s Playlist na spotify. Subskrybujcie tę playlistę, Nowości pojawiają się co kilka dnia. Wyszukuję naprawdę dobre numery z wielu gatunków muzycznych.
Zapraszam też na moje audycje radiowe w Radio Kapitał, co czwartek o 9.00, tam też można usłyszeć te i wiele innych ciekawych numerów plus moje gadanko. Czasami mówię z sensem! A tutaj moja ostatnia audycja!
Pozdrawiam
Pan Winyl
Polecane treści: