Roy Einar Dreng przyjeżdża z Norwegii do Polski całkiem regularnie. Upodobał sobie Gdańsk i się zakochał. Może dlatego lubi podróżować po całym, naszym pięknym kraju, poznawać nowych ludzi i miejsca.
Jak do tego doszło, że norweski bard śmiga po Polsce z koncertami? W dodatku gromadząc na nich całkiem pokaźne grupy widzów? No właśnie! Przyjrzyjmy się temu podejrzanemu typkowi ze Skandynawii!
Jak się o Royu dowiedziałem?
Poznałem muzykę Roya dzięki mojej serdeczniej przyjaciółce Ewie, która jest jego managerką. Po pierwszym przesłuchaniu ostatniej płyty artysty pt.: Middle Of The Night, pomyślałem, że to po prostu, norweski Bob Dylan. Jednakże jak się zdziwiłem, gdy usłyszałem w tej americanie elementy folkowe z Norwegii. I okazało się, że to swoisty flirt artysty z amerykańskim folklorem. Pełen tajemniczości i wdzięku.
Jeszcze bardziej zaskoczyła mnie historia o tym, jak Roy znalazł się w Polsce? Wyobraźcie sobie, że w necie natknął się na obraz anioła, tak się nim zachwycił, że dowiedział się kto go namalował. Okazało się, że autorką jest polska artystka. Skontaktował się z nią, a ona zaprosiła go na wernisaż. Przyjechał i zagrał przed wystawą. Publiczność była zachwycona, a artysta był oczarowany publicznością. Jak podkreśla, w Polsce słuchacze naprawdę słuchają muzyki. Gdy podczas jego koncertu panowała cisza, był mocno zdziwiony i poruszony. W Norwegii, tak nie jest, opowiada jego managerka, podczas koncertów ludzie prowadzą swoje własne życie.
Roy Einar Dreng, to wyjątkowy artysta. Muzyka, którą tworzy, może się kojarzyć z twórczością drogi, z outsiderami, którzy nie wiele chcą mieć z tym światem wspólnego. Pan Dreng jest zupełnie po drugiej stronie. Na co dzień uczy żyć osobom z różnymi niepełnosprawnościami w norweskim ośrodku dla upośledzonych ludzi.. Jest dla nich wsparciem, a wątki jakie porusza w piosenkach bliskie są ludziom o zielonych sercach.
Plany na przyszłość
Ekologia, przyroda, dobro Ziemi, to tematy, które mocno artystę dotykają. W 2019 roku napisał protest song o… farmach łososi w Norwegii. A już w tę sobotę (02/05/2020) zapowiedział nowe wideo do piosenki Murder z albumu Middle Of The Night.
Jego następna płyta Awareness już niebawem, powoli przymierza się do jej nagrania. A gdzie pragnie ją zarejestrować? A jakże, w naszym pięknym kraju. Awareness to będzie album głównie złożony z protest songów. Tematyka to szeroko pojęta ekologia.
Nie mogę się doczekać tego nowego albumu, szczególnie, że chodzą słuchy o winylu!
Dla swoich słuchaczy w Polsce, Roy nagrał specjalny koncert, który niebawem wypuści na swoim kanale na YT.
Zapraszam Was do śledzenia jego sociali:
Pozdrawiam
Warto przeczytać: