NAJLEPSZY MUZYCZNY ADRES #1: NARASKA „TROPICAL JOURNEY”
Cześć!
Witamy nowego redaktora w naszej Redakcji Pana Winyla! Gorąco przywitajcie Mateusza Wawrzyszkiewicza. Na co dzien prowadzi popularny page n FB pod nazwą Najlepszy Muzyczny Adres . Od dziś mateusz w miarę regularnie będzie publikował na łamach panwinyl.pl recenzje i felietony muzyczne.
DARIA ZE ŚLĄSKA – TU BYŁAM – NOWY ALBUM 21/04/2023
Zacznijmy od Falstart albo faul. Ja mam tak bardzo często, że lubię też czytać komentarze internautów po przesłuchaniu danego numeru. Jedna osoba napisała, iż Falstart albo faul jest dość podobny do Nightcall Kavinskiego. Zgadzam się z tym. Jednakże, reasumując, melodia jest absolutnie w moim stylu.
SUBIEKTYWNY LEKSYKON PŁYT, KTÓRE WARTO MIEĆ #43: DANIEL SPALENIAK „TAPE V”
Zmiany w muzyce przyszły całkowicie naturalnie, tak jak zmienia się człowiek, tak samo zmienia się to, co tworzy. Tak też było w tym przypadku. Płyta powstawała bardzo długo między innymi przez to, że Daniel pracuje nad kilkoma projektami jednocześnie.
SUBIEKTYWNY LEKSYKON PŁYT, KTÓRE WARTO MIEĆ #42: THE CURE „DISINTEGRATION”
Jednak z Robertem działo się coś niepokojącego, nawet wypowiedział się w MTV, że być może po zakończonej trasie rozwiąże zespół. Nie pasowała mu ta popularność, bał się, że przez to zagubi sztukę. Do tego zbliżał się do trzydziestki, wziął ślub i chciał nagrać coś, co byłoby bliżej klimatu dawnych piosenek, który uważał, że gdzieś po drodze zaniedbali.
SUBIEKTYWNY LEKSYKON PŁYT, KTÓRE WARTO MIEĆ #26 : WARHAUS „WE F****D A FLAME INTO BEING”
W wielu miejscach można przeczytać, że Warhaus to alter ego Marteena. W jednym z wywiadów on sam temu zaprzecza, w innym natomiast przyznaje, że faktycznie to ta milsza druga osobowość, bo normalnie jest "belgijskim dupkiem". Mówi, że to jego najbardziej osobista twórczość.
SUBIEKTYWNY LEKSYKON PŁYT, KTÓRE WARTO MIEĆ #20: TEARS FOR FEARS „THE HURTING”
Tym razem kolejne moje święto. Nawet podwójne. Po pierwsze to już dwudziesty odcinek Subiektywnego Leksykonu Płyt, które Warto Mieć, a po drugie jutro mija rok, od kiedy dołączyłam do Redakcji bloga PanWinyl.pl. Zawsze lubiłam rozmawiać o muzyce, a przez SLPKWM tych rozmów i okazji do nich zrobiło się o wiele więcej. Bardzo dziękuję za wszystkie słowa uznania i krytyki.
REDAKTOR OKTAWIAN PRZEDSTAWIA: LED ZEPPELIN „IN THROUGH OUT DOOR” ROK 1979.
Led Zeppelin to grupa, której raczej nie trzeba przedstawiać ludziom, którzy w jakikolwiek sposób muzyką się interesują. Niektórzy twierdzą, że zespół przereklamowany, inni – że wciąż nie został należycie doceniony.
PŁYTY WINYLOWE – WEHIKUŁ CZASU – MICHAEL KIWANUKA „KIWANUKA”
Fajnie włączyć sobie playlistę gdy pracuję, lepiej niż radio, fajnie jak leci w tle gdy krzątam się po domu. Muzyka przy okazji.Jednak winyl, to co innego.