Internet trzeciej generacji różni się od tego, jaki znamy. Podstawowe share / like /comment (podziel się / polub / skomentuj) zostało poszerzone o create i own (twórz i posiadaj). Przez parę dekad byliśmy uczeni dość pasywnego istnienia w Internecie. Dziś się to zmienia. Twórczość (nota bene, która znacznie wzrosła po uruchomieniu narzędzi AI – ale to na inną okazję!) i swobodna jej wymiana z odbiorcami to coś co znamy już z Internetu 2.0 jednak posiadanie jej na własność, z certyfikatem to potwierdzającym to nowość. Jeśli dodam do tego jeszcze to, że na rynku wtórnym, zarabia nie tylko nabywca dzieła, ale tez jego autor/ka to już zupełnie niespotykane.

Trzecia era winylowa to czas, w którym jest możliwość współtworzenia z artystami krążka, który wyląduje na naszej półce. Ale to nie wszystko.