Internet od początku zmienia nasze życie. Być może niewielu z nas zadaje sobie pytanie, czym on jest. Dostrzegamy jednak, że jednym z jego głównych zastosowań jest umożliwienie komunikacji niezależnie od lokalizacji oraz dostęp do ogromnych zasobów informacji. A zatem Internet jest to globalny system połączeń między komputerami, który możemy nazwać jako „sieć sieci”.
Internet znany nam dzisiaj, przechodził przez kolejne różne etapy ewolucji. Zaczynaliśmy od prostych, statycznych stron WWW (Web 1.0). Potem wkroczyliśmy w erę mediów społecznościowych, następnie pojawiły się platformy wymiany informacji i aplikacje mobilne (Web 2.0).
Dziś stoimy u progu kolejnego przełomu – Web 3.0 w muzyce i sztuce. Ta forma Internetu obiecuje zdecentralizowany, demokratyczny i bardziej przejrzysty Internet. Na czym to może polegać?
Web 3.0 to technologia, która nie tylko zmienia sposób, w jaki korzystamy z Internetu, ale także otwiera zupełnie nowe możliwości dla twórców, w tym muzyków i artystów. Postaram się po krótce wprowadzić Ciebie w świat Web 3.0 w muzyce i sztuce i jego kluczowe elementy, takie jak blockchain i NFT, które mogą zmienić świat muzyki i sztuki, o ile już go nie zmieniają. Być może jesteśmy dopiero u podnóża góry a droga na sam szczyt jeszcze przed nami. Dlatego tym bardziej warto dobrze rozumieć możliwości technologii blockchain, która kojarzona jest przede wszystkim z kryptowalutami. A przecież blockchain oferuje pełną gamę innych możliwości!
Co to jest Web 3.0?
Zaraz, zaraz. Chwileczkę! O czym my mówimy? O Web 3.0? A gdzie jest Web 2.0 lub Web 1.0? Być może jesteś tak samo zagubiony w tych wszystkich nazwach, jak ja byłem kiedyś.
Gdy po raz pierwszy usłyszałem o Web 3.0 nie rozumiałem o co chodzi. Wiedziałem jedno, że skoro jest to „Web 3.0” to musiały być jeszcze inne, wcześniejsze „Web” jak „Web 1.0” i „Web 2.0”. A przecież nie powinniśmy się dziwić ewolucji Web, ponieważ to, co używamy na co dzień: przeglądarki internetowe, wysyłanie emaili, komunikacja cyfrowa czy komunikatory to nic innego jak właśnie wcześniejsze odmiany Web.
O czym zatem mówimy? Web 3.0 można opisać jako Internet oparty na decentralizacji, gdzie użytkownicy odzyskują kontrolę nad swoimi danymi i swoją twórczością. W przeciwieństwie do Web 2.0, gdzie dominują scentralizowane platformy, takie jak Spotify, Facebook czy YouTube, Web 3.0 wykorzystuje technologię blockchain, by umożliwić transparentne i bezpieczne transakcje oraz interakcje między użytkownikami w sposób bezpośredni.
Dla muzyków i artystów Web 3.0 oznaczać może nową erę. Jest to era bezpośredniego kontaktu z ich fanami, era większej kontroli nad swoją twórczością i era możliwości monetyzacji w sposób, który wcześniej był nieosiągalny.
NFT – klucz do nowego świata cyfrowej własności
NFT (ang. Non-Fungible Tokens) to jeden z najważniejszych elementów Web 3.0. Są to unikalne, niepodzielne cyfrowe aktywa, które wykorzystują technologię blockchain do dokumentowania autentyczności i prawa własności. NFT umożliwiają twórcom sprzedaż swoich dzieł w formie cyfrowej, jednocześnie dając fanom możliwość posiadania czegoś naprawdę unikalnego.
Case study: inwestycja w obraz Matejki lub Kossaka
Ale jak to może działać? Zawsze wychodziłem z założenia, że jeżeli Jan Kowalski z przystanku autobusowego zrozumienie o co w tym wszystkim chodzi, to znaczy, że każdy może to zrozumieć. Przecież nie jest to wiedza tajemna.
Prosty przykład, tym razem ze świata sztuki typu fine art. Załóżmy, że interesujemy się sztuką. Widzimy, że ceny obrazów namalowanych przez mistrzów takich jak Matejko czy Kossak każdego roku rosną średnio o 10%-15%. Ale jak możemy uczestniczyć w tym wzroście, gdy nie posiadamy np. 5mln zł by kupić jeden z interesujących nas obrazów?
No właśnie. Czy ten problem jest nie do rozwiązania? Przecież bank nie da nam pożyczki w kwocie 5mln (choć z punktu widzenia transakcji mógłby to zrobić pod zastaw ustanowiony na obrazie). Czy jest jakieś wyjście? Nie wdając się w dalsze opisy powiem tylko, że rozwiązanie tego problemu daje nam technologia blockchain.
Umożliwia on podzielenie obrazu Matejki czy Kossaka na np. 100.000 części (tokenów, które w naszym przykładzie nazywam po prostu puzzlami). Każdy token (puzzle) ma wartość 50PLN. W zależności od tego, ile chcemy przeznaczyć na inwestycję w obraz Matejki czy Kossaka, za tyle kupujemy nasze tokeny (puzzle). Ktoś ma 1000PLN, więc kupi 20 tokenów (puzzli). Ktoś inny ma 10.000PLN więc kupi 200 tokenów (puzzli). A jeszcze ktoś inny za 100.000PLN kupi 2.000 tokenów (puzzli). Obraz zostanie sprzedany za np. 3 lata. Wówczas, idąc na skróty i nie wyjaśniając wszystkiego, smart kontrakt, który opisuje całą transakcję, automatycznie przeleje odpowiednią wartość kwoty na kryptowalutowy portfel każdego z posiadaczy tokena (puzzla).
Podobne transakcje możemy mieć w świecie muzyki. Można już teraz kupić przyszłe przychody z tantiem z upustem, by otrzymać solidną premię za rok lub dwa. Można wspólnie wydać płytę winylową, by uczestniczyć w zyskach z jej sprzedaży na rynku pierwotnym. Prowadzone są prace, by dzięki technologii blockchain w Web 3.0 umożliwić czerpanie zysków dla muzyków w ramach obrotu wtórnego płytami (!). Czy to nie jest rewolucja? I na dodatek na tyle transparentna, że wystarczy wejść na stronę zawartego kontraktu, by widzieć co się dzieje z moją własnością.
Dlaczego NFT są rewolucyjne dla muzyków i artystów?
- Monetyzacja bez pośredników
Muzycy i artyści mogą zarabiać na swoich dziełach bez konieczności korzystania z pośredników, takich jak wytwórnie muzyczne czy galerie sztuki. Dzięki NFT zyski trafiają bezpośrednio do twórców, co zwiększa ich niezależność. - Nowe źródła dochodu
NFT dają możliwość tworzenia cyfrowych wersji albumów, grafik czy innych dzieł, które fani mogą kolekcjonować. Na przykład zespół Kings of Leon jako jeden z pierwszych wydał album w formie NFT, oferując dodatkowe treści ekskluzywne tylko dla posiadaczy tokenów.
- Prawa autorskie w erze cyfrowej
Dzięki technologii blockchain muzycy i artyści mogą z łatwością śledzić, kto jest właścicielem ich dzieł, i zyskiwać tantiemy za każdą kolejną transakcję. Chodzi o tzw. rynek wtórny, z którego obecnie, głównie muzycy nie czerpią żądnych dochodów. To rewolucja, która zmienia sposób zarządzania prawami autorskimi.
Czy sztuka cyfrowa i NFT jest wartościowa?
W erze cyfrowej sztuka przestała być ograniczona do fizycznych ram. Dzięki NFT artyści mogą tworzyć i sprzedawać dzieła, które istnieją wyłącznie w formie cyfrowej. Przykładem jest Beeple, którego prace cyfrowe osiągają wartość milionów dolarów, udowadniając, że sztuka cyfrowa jest równie cenna co tradycyjna.
Jednak rynek NFT dojrzewa. Faza spekulacji, gdzie wiele osób inwestowało w NFT wyłącznie z chęci szybkiego zysku, powoli ustępuje miejsca bardziej zrównoważonemu podejściu. Kupujący zaczynają analizować, jakie realne korzyści wiążą się z posiadaniem konkretnego NFT, co sprzyja rozwojowi wartościowych projektów.
To samo podejście do aktywów cyfrowych możemy zaobserwować w muzyce.
Web 3.0 w muzyce: digital vinyl, digital pressing i koncerty NFT
Web 3.0 przynosi także rewolucję w muzyce. Digital vinyl i digital pressing to nowe podejście do wydawania utworów. Przykładem jest polsko-ukraiński zespół DAGADANA, który zaoferował fanom unikalne okładki w formie NFT, dostęp do plików audio w najwyższej jakości (pierwszy digital vinyl na świecie!) oraz ekskluzywne materiały. Tego typu działania wzmacniają więź z fanami i oferują im unikalne doświadczenia. Projekt zrealizowany przez POLVINYL.
Epidemia COVID-19 pokazała, jak kreatywnie muzycy mogą wykorzystać nowe technologie. Podczas pandemii wielu z nich organizowało koncerty online, sprzedając bilety jako NFT. Dzięki temu fani nie tylko mogli uczestniczyć w wydarzeniu, ale również zachować cyfrową pamiątkę w postaci biletu NFT.
Web 3.0 w muzyce i sztuce a społeczność fanów
Web 3.0 pozwala artystom budować bardziej zaangażowaną społeczność. Dzięki NFT możliwe są działania takie jak:
- Dostęp do prywatnych czatów i wideokonferencji z artystami.
- Ekskluzywne spotkania backstage’owe.
- Głosowanie na ważne decyzje związane z twórczością artysty (np. wybór okładki albumu).
Twórcy mogą oferować swoim fanom wyjątkowe doświadczenia, które wzmacniają więź i budują lojalność.
Podsumowanie: Dlaczego warto zainteresować się Web 3.0?
Web 3.0 w muzyce i sztuce to przyszłość internetu, która już teraz zmienia sposób, w jaki tworzymy, konsumujemy i dzielimy się treściami. Dzięki NFT muzycy i artyści zyskują nowe możliwości zarabiania, budowania relacji z fanami i kontrolowania swojej twórczości.
To nie tylko technologia – to filozofia, która stawia twórców i użytkowników w centrum cyfrowego świata. Warto więc otworzyć się na nowe możliwości i zacząć eksplorować potencjał Web 3.0, który może zrewolucjonizować nie tylko muzykę i sztukę, ale także nasz sposób życia i myślenia o internecie.
Web 3.0 to duże wezwanie dla nas wszystkich! Zarówno dla kreujących muzykę i sztukę, jak i ich konsumentów. Potrzeba edukacji i wiedzy, aby terminy, którymi się posługujemy, były właściwie rozumiane przez wszystkich. Web 3.0 nie może być tylko sloganem! Potrzeba czasu, by przekonać obie strony rynku do eksplorowania świata możliwości Web 3.0, by wykorzystywać te technologie, które każdej ze stron dają coś unikalnego, wyjątkowego.
Czas na nowy rozdział – cyfrowy świat czeka!
Dominik Tomczyk