Web 3.0 a muzyka. Raport Water & Music 2024 daje do myślenia
Już od kilku lat „rozgryzam” temat Web3 w relacji do muzyki. Wraz z innymi osobami zastanawiam się, w jaki sposób Web3 i technologia blockchain może być wsparciem dla branży muzycznej. Muszę powiedzieć prawdę: nie jest łatwo pogodzić te dwa światy!
Ostatnio przeczytałem raport Water & Music: The State of Data in the Music Industry. Tools, Trends, and Opportunities z tego roku. Przynosi on cenne informacje na temat aktualnych trendów i wyzwań związanych z Web 3.0 w przemyśle muzycznym. Zaprezentowane dane zaskoczyły mnie totalnie.
Jeszcze kilka lat temu technologia Web3 była postrzegana jako przełomowe narzędzie dla branży muzycznej. Sam pisałem o jej transparentności, o możliwości wykorzystania jej do zarządzania prawami autorskimi, o nowych sposobach angażowania fanów.
Po przeczytaniu wyników raportu jestem zaskoczony, że entuzjazm wobec Web3 w branży muzycznej osłabł i to bardzo znacząco. Co się takiego stało? Być może wygranym w tej potyczce jest sztuczna inteligencja (AI), która powoduje odsunięcie rozwiązań Web3 na drugi plan. Pytanie brzmi: Dlaczego?
Spadek adopcji Web 3.0 w branży muzycznej
Raport pokazuje jednoznacznie, że zainteresowanie Web3 w branży muzycznej wyraźnie zmalało. W 2024 roku jedynie 14% respondentów zadeklarowało, że eksperymentuje z Web3, w porównaniu do 24% w roku 2023 (próba N=600). Muzyka i Web3 pozostają jednak istotnymi obszarami zainteresowania dla start-upów technologicznych. Angażują się one w większym stopniu (28%) w eksperymenty z tą technologią. W tym samym czasie tradycyjne firmy muzyczne, takie jak niezależne wytwórnie, znacznie mniej (12-13%).
Eksperymenty z Web3 to nadal jedna z głównych motywacji dla firm, które decydują się na jego implementację. Raport wskazuje, że najczęstszym celem tych eksperymentów jest potencjalne przyszłe zastosowania technologii. Innym oferowanie cyfrowych dóbr, takich jak NFT, by wzbogacić interakcję z fanami.
To mnie zadziwia! Dlaczego, ponieważ czuję, że spadek spowodowany jest albo brakiem świadomości o możliwościach, jakie może zaoferować technologia Web3, albo na rynku nie ma takiej oferty, która może zaspokoić potrzeby rynku muzycznego. Trzecią możliwością jest fakt przywiązania do tradycyjnego rynku i trzymania wszystkiego w rękach dużych graczy, którym nie na rękę byłyby tego typu rozwiązania. Godziłyby one w ich biznes i pozycję na rynku.
Potencjalne korzyści z Web 3.0: NFT, DAO i tokenizacja praw autorskich
Web3 jest nadal postrzegany jako potencjalne narzędzie do zarządzania prawami autorskimi i metadanymi utworów. Aż 41% respondentów zadeklarowało, że ich głównym celem jest zwiększenie transparentności i śledzenia praw autorskich dzięki technologii blockchain. Popularne, choć z rzadszym zastosowaniem, są także NFT, które mogą posłużyć do angażowania fanów oraz tokenizacja praw autorskich, która w 2023 roku była jednym z dominujących zastosowań Web3. Jednak w bieżącym roku tylko 37% firm nadal wykorzystuje tokenizację, co oznacza znaczny spadek zainteresowania tym zastosowaniem. Być może jest to związane z faktem, że rynek ma dość scamowych projektów. Być może fani nie mają świadomości całego obrazu interakcji, jakie zachodzą pomiędzy wszystkimi graczami na rynku: muzykami a fanami i wielkimi wytwórniami, które skupiają w swoich rękach prawa autorskie.
Interesującym aspektem pozostaje wykorzystanie zdecentralizowanych autonomicznych organizacji (DAO) jako narzędzia do zarządzania firmami i społecznościami muzycznymi.
Na marginesie DAO jest zdecentralizowaną autonomiczną organizacją (ang. Decentralized autonomous organization, DAO), która działa w oparciu o technologię blockchain. Jest zbudowana i zarządzana przez jej członków za pośrednictwem smart kontraktów.
Dane zawarte w raporcie potwierdzają, że zainteresowanie DAO również osłabło, co może wynikać z braku zrozumienia korzyści oraz złożoności technicznej zarządzania tego typu organizacją.
Wyzwania Web3: regulacje, złożoność techniczna i brak specjalistów
Pomimo nadziei pokładanych w Web3, które może rozwiązać problemy związane z danymi fanów, branża muzyczna boryka się z wieloma trudnościami przy implementacji tej technologii. Największą przeszkodą okazała się niepewność regulacyjna i problemy z przestrzeganiem przepisów. Na to wskazało aż 45% respondentów.
Integracja technologii blockchain z istniejącymi systemami jest również skomplikowana. To zniechęca wiele firm. Co więcej, spadek zainteresowania Web3 w połączeniu z konkurencją o zasoby finansowe sprawia, że coraz trudniej jest przyciągnąć specjalistów posiadających umiejętności potrzebne do rozwoju tej technologii. Każdy mówi o Web3, ale nie każdy przedstawia właściwe rozwiązania, na które czeka rynek. W tym wypadku zarządzanie prawami autorskimi i metadanymi utworów wydaje się główną potrzebą rynku. W tym kierunku powinna rozwijać się technologia Web3 w najbliższych latach.
Przyszłość Web 3.0: Szanse na rozwiązanie problemów branży muzycznej
Technologia blockchain Web3 jest nadal obiecująca. Pomimo iż ta technologia może pomóc w rozwiązaniu problemów związanych z zarządzaniem prawami autorskimi i danymi utworów, wydaje się trudna do zaadoptowania.
Nie ulega wątpliwości, że branża muzyczna potrzebuje ujednoliconej i przejrzystej infrastruktury dla praw autorskich, która mogłaby rozwiązać problemy takie jak długość użytkowania utworów, globalne restrykcje terytorialne oraz podział przychodów. W teorii technologia blockchain, jako zdecentralizowana baza danych, mogłaby ułatwić zarządzanie prawami oraz dostarczyć jednoznacznych informacji na temat właścicieli praw. Ale czy tego chcieliby wielcy gracze sceny muzycznej? Spotify raz ich pokonał a potem się z nimi dogadał. Dziś potrzebujemy Spotify 2.0, ale w technologii Web3!
Web3 i blockchain mogą również przynieść korzyści w obszarze transparentności dla twórców, fanów i całej branży, ale droga do osiągnięcia tych korzyści jest długa i pełna wyzwań. Dla wielu firm najważniejsze pozostaje dalsze eksperymentowanie i poszukiwanie rzeczywistych zastosowań.
Co Ty o tym myślisz? Jak postrzegasz dane w omawianym raporcie? Czy Web 3 przeszedł lub przechodzi do historii na korzyść technologii AI? A może musimy jeszcze poczekać, aż rynek zrozumie ile traci na rzecz tych, których nie interesuje decentralizacja całego systemu branży muzycznej.
Dominik Tomczyk